piątek, 27 marca 2015



Lekarz L- Ala
Pielęgniarka P- Gabrysia
Karusia K- Pati
Upiór/Jasieńko U/J- Lila
Wariat1 W1- Gosia
Wariat2 W2- Sylwia
Wariat3 W3- Ania/OOla
Dom wariatów, noc. Wszyscy śpią, W3 ma na sobie kaftan bezpieczeństwa. K się budzi, siada na łóżku.
K: szeptem Tyżeś to w nocy? To ty Jasieńku! Ach, i po śmierci kocha! Tutaj, tutaj, pomaleńku! Czasem usłyszy macocha!
Wariaci się budzą. Są zmęczeni i mruczą coś pod nosem.
K: głośno Niech sobie słyszy, już nie ma ciebie! Już po twoim pogrzebie! Ty już umarłeś? Ach! Ja się boję! Czego się boję, mojego Jasieńka? Ach, to on! Lica twoje, oczki twoje! Twoja biała suienka!
W1: Bądź cicho! tuli szczoteczkę do zębów Jacuś chce SPAĆ.
W1 całuje "Jacusia", W2 patrzy na to i jest coraz bardziej zły.
W2: Mam tego dość!!!!!
Zaczyna gonić K. Podczas gonitwy przewraca wiele rzeczy. Nagle K staje, W2 wpada na nią. Ona chwyta go i przyciąga do siebie.
K: I sam ty biały jak chusta. chwyta W2 za ręce Zimny, jakie zimne dłonie! Tutaj połóż, tu na łonie, przyciśnij mnie, do ust usta!
W2: Zostaw mnie kobieto!!! K chce go pocałować RATUNKU!
Wbiega P, rozdziela ich. K siada na swoim łóżku i płacze.
P: Co się dzieje? Znowu Jasieńko? K kiwa głową na tak.
W2: Ta wariatka powinna być gdzieś zamknięta! Kwarantanna!
P odgania go.
P: Posłuchaj Karusiu, Jasieńka.... nie ma...
K: zaczyna płakać Ach, jak tam zimno musi być w grobie! Umarłeś! Tak, dwa lata! Weź mię, ja umrę przy tobie, nie lubię świata.
Wbiega L, w tym czasie K wyciąga nóż spod poduszki i chce się zabić. P ją powstrzymuje i zabiera jej nóż. Wbiega L. K ucieka w głąb sali, reszta ją otacza.
L: Jasieńko NIE ISTNIEJE, tylko ci się wydaje, że go widzisz. Jesteś po prostu chora psychicznie i potrzebujesz pomocy.
K: zaczyna płakać Źle mnie w złych ludzi tłumie, Płaczę, a oni szydzą; Mówię, nikt nie rozumie; Widzę, oni nie widzą!
L odgania wariatów, którzy opuszczają salę. Wychodzi też P, po chwili wraca z wielką strzykawką.
L: Dam ci coś na uspokojenie.
Próbuje wbić jej igłę, ale ona szarpie się i wije.
L: Pomóż mi z nią!!!
P trzyma ją, L wbija jej igłę w ramię. K przestaje się wić i traci przytomność.
K: Śród dnia przyjdź kiedy... To może we śnie? Nie, nie... trzymam ciebie w ręku. Gdzie znikasz, gdzie, mój Jasieńku! Jeszcze wcześnie, jeszcze wcześnie!
L: Chyba trochę przesadziłem z lekiem...
Zaczyna się robić jasno, wstaje słońce.
K: Mój Boże! kur się odzywa, Zorza błyska w okienku. Gdzie znikłeś? ach! stój, Jasieńku! Ja nieszczęśliwa!
Mdleje. L i P wstają. L jest bardzo z siebie zadowolony, P niezbyt.
L: Ona ma rację moja droga, cóż za nieprzespana noc! Wybierzesz się ze mną na kawę?
P: Bardzo chętnie. Nie było tak źle od czasu, gdy 2 lata temu pacjenci stwierdzili, że mieszka tu upiór!
Idą w stronę drzwi. Nagle robi się ciemno i rozlega się dźwięk pioruna, spod łóżka K wychodzi UPIÓR/JASIEŃKO.
U/J: Co zrobiliście mojej ukochanej, wy marne istoty?!
P: Tooo... pan ją zna?
U/J: Zostawiliście ją samą, leżącą na podłodze i w dodatku nafaszerowaną środkiem nasennym!
L: Możemy o tym porozmawiać w moim biurze...
U/J: Nie! Zabieram to co należy do mnie! Wam należy się tylko kara!
Bierze K, znikają razem pod łóżkiem. U/J kładzie na podłodze zapałkę, wszytko zaczyna się palić, płonący wariaci biegają do okoła. Na środku sceny stoją zdziwieni L i P, tępo patrzą w przestrzeń. W tle leci DOM WARIATÓW.
P: Ta kawa dalej jest aktualna?
L: Tak. Wynośmy się stąd.
Wychodzą, wariaci też. Spod łóżka wychodzi czarna ręka z napisem KONIEC.
koniec

czwartek, 12 marca 2015

FMFT!!

Uwaga!
2 informacje:

 1. FMFT:
 a) Podział ról:
Karusia-Lila
Chłopak upiór- Patrycja
Lekarz-Ala
Pielęgniarka-Gabrysia
Wariat 1-Ania
Wariat 2-Sylwia
Wariat 3-Gosia
Wariat 4-Ola
Wariat 5- Julia?

b) Rekwizyty/ Dekoracje:
WIELKA strzykawka- Gabrysia
Nóż-Lila
Kaftan bezpieczeństwa- Pati
2 płomienie (duże)-Ala
Czerwona, pomarańczowa i żółta biłuła pocięta na paski -Ania
Napis: ,,Szpital Psychiatryczny w Racibowicach Górnych''-Ala
Latarka-Sylwia i Gosia
Szczoteczka do zębów- Ania
Lusterko-Gosia

c) Każdy przygotowuje sobie swój strój, ma być biały(pomijając upiora i względnie lekarzy).
Każdy ma mieć białą (opcjonalnie jasną) poduszkę i swoje prześcieradło. Gdyby ktoś  miał z czymś problem proszę do mnie dzwonić.

2.Pożądki:
Na następnej zbiórce robimy pożądki w harcówce, poniżej piszę co, kto przynosi, jeśli ktoś nie może dzwoni do mnie.

Odkurzacz-Gosia
Płyn do mycia naczyń-Ania
2 Ściereczki- Ala
2 Ściereczki- Sandra
Jeśli ktoś jeszcze coś weźmie, to mile będzie to widziane.

3. Składki:
Znów trzeba je zapłacić, polecam na następną zbiórkę, żeby mieć z głowy, ale czas jest do FMFT.

4. Jeśli o czymś zapomniałam, to piszcie w komentarzach.

                                                                                                                  Buziaki, Lila :*

wtorek, 3 marca 2015

Jawajki!

Przed nami FMFT, wszystkiego dowiecie się na zbiórce, ale radze wszystkim przyjść,!
*przychodzimy bez mundurów ;)